Ogród pochłania mnie bez reszty a tych z Was którzy chcą zobaczyć co się w nim dzieje zapraszam na mój drugi blog. Dzisiaj chcę Wam pokazać książki które ostatnio czytałam. Jak wiecie czytuję tylko przed snem, więc nie jest tego dużo, zawłaszcza że ostatni wpis o książkach był 15 marca. Tymczasem pokazuje moje książki.
"Francuski szyk - zostań własną stylistką" to jeden z wielu dostępnych ostatnio na rynku poradników modowych. Całkiem fajny choc jak dla mnie ma jedna wadę. Wiele problemów i spraw poruszanych jest w tej książce po kilka razy i to z tej samej perspektywy. Co to ma na celu? Chyba jedynie zwiększenie ilości stron...Moja ocena: 3+
"Pierwszy ogrodnik" to fascynująca historia rodziny do której poniekąd należy też ogrodnik. Cudne choć dramatyczne losy małżeństwa często splatają się z życiem ogrodnika który oprócz dobra jakie w sobie ma i się nim dzieli ma również coś na sumieniu...Miłość, cierpienie i cudowna przyjaźń..Warto przeczytać. Moja ocena:5+
" Tajemnica bzów" Magdaleny Kordel to kolejna historia rozgrywająca się w Malowniczem.
Zachęcam do przeczytania zwłaszcza te osoby które czytały wcześniejsze książki Kordel z serii Malownicze.kapitalna propozycja. moja ocena:5+
" Butik na Astor Place" to pozycja która opowiada o dwóch kobietach z różnych epok. Co je łączy? Kim są? I...moda, moda, moda...lubicie to? To przeczytajcie polecaną książkę. Moja ocena :5
"Kolonia karna" to książka o dwóch twarzach. Z jednej strony to małżeństwo widziane oczyma faceta a z drugiej, ta sama historia lecz widziana oczyma kobiety. Małżeństwo które nie bardzo się dogaduje a mimo wszystko jest ze sobą choć oboje z tego powodu cierpią. prawdziwe krótkie historie z prawdziwego życia. Wada tej książki jak dla mnie to to, że wiele rzeczy i spraw nazywanych jest po imieniu i to aż za bardzo. Powstają z tego niestety czasem wulgaryzmy i niestety to jest na minus tej książki.Moja ocena: 3
"W domu Madame Chic" to kolejny poradnik o urządzaniu domu i jego prowadzeniu. O szukaniu pozytywów w życiu zwykłej kobiety która prowadzi dom. Ciekawa pozycja w mojej ocenie na
dobrą 4.
" Miłość jest jak toskański deser" to lekka historia o gotowaniu i miłości. Cóż pisać: ona, on, najpierw nienawiść, później miłość...Ocena :5
To by było na tyle. Książki fotografowane były w moim ogrodzie. Jeśli jesteście go ciekawi zapraszam TUTAJ
Fajne pozycje i wcale nie tak mało przeczytałaś - po Kordel już bym sięgnęła :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ciekawe książki. Zainteresowała mnie "Butik na Astor Place". Lubię takie kobiece lektury.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :))
Uwielbiam ksiażki, od dziecka czytam kiedy tylko znajde chwile
OdpowiedzUsuńI znowu cała biblioteka :-)
OdpowiedzUsuń