środa, 18 czerwca 2014

RECYKLING

Zakupiona kiedyś na lumpkach serwetka już się wysłużyła i popruła z jednej strony. Żal mi było jej wyrzucić bo kolor różowy to ostatnio mój nr1. W związku z tym wycięłam z niej serduszko i zrobiłam zawieszkę do kuchni. O taką...




A na półce konik przywieziony z targów



z targów wikliny przyjechał ze mną do domu również cuuuudowny domek - podusia. Szkoda, że nie umiem szyć:(((


Wciąż szukam kogoś na indywidualną wymiankę . Bardzo zależy mi na girlandzie z trójkątów. Może ktoś chętny.......?

4 komentarze:

  1. Serduszko udało Ci się ślicznie. Jest cudne.

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne serduszko, ale domek podbił mi moje serce. Jest rewelacyjny. Ja też nie umie szyć ;(

    OdpowiedzUsuń
  3. serducho śliczne, konik i domek też

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale cudne serducho!!!Piękne!!!

    OdpowiedzUsuń

Inne posty

Related Posts with Thumbnails