W tym roku zrobiłam ich kilkanaście. Kilka sprzedałam, kilka rozdałam, dwa stoją u mnie w salonie i jeszcze kilka pozostało dla ewentualnych nabywców.Oczywiście wrzucam fotki moich aniołkowych lub raczej aniołowych zmagań. Pisze aniołowych ponieważ niektóre z nich maja nawet 45 cm wysokości.
Tym razem większość w bieli, chyba najbardziej pożądany kolor.
Oj, jeszcze sporo mam zaległych prac do pokazania, ale powoli, powoli i do świąt może skończę. Tylko co ja będę robić po świętach ? Przygotowywać się na następne?:)
Piękne!
OdpowiedzUsuńTo samo pomyślałam-po świętach hmm? następne święta!
Oczywiście,że można już przygotowywać się na następne święta ;)
OdpowiedzUsuńAnioły fantastyczne !!!
Pozdrawiam:)
Cudne anioły!
OdpowiedzUsuńpiekne!
OdpowiedzUsuńPiękne! masz niesamowity talent :)Pozdrawiam :) Marta
OdpowiedzUsuńCudowne, przepiękne anioły :-)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńCudne są
OdpowiedzUsuń