Dziś w naszej maleńkiej miejscowości odbył się Jarmark Ochweśnicki. Na nim to właśnie pokazywałam moje prace głównie obrazy haftowane krzyżykowo. A oto kilka fotek z moimi obrazami:
Organizacja tego jarmarku pozostawia wiele do życzenia ale to już inna bajka.
A jutro........?
JUTRO WYJEŻDŻAM !!!!!!!!!!!!!!!
Aż mi szczęka opadła jak zobaczyłam ilość i rozmiary Twoich przepięknych obrazów! Powalają na kolana! Masz Kobietko cierpliwość! Ja jestem na krótkie dystanse :) Pozdrawiam Marzanna
OdpowiedzUsuńJa właśnie wróciłam z podobnego jarmarku ze Spały .Urocze masz obrazy i sporo ich .Pozdrawiam i zapraszam do siebie
OdpowiedzUsuńhttp://alicja11.blogspot.com/
chylę czoła... tworzysz sztukę...
OdpowiedzUsuńpozdr.
ps. wreszcie nauczyłam się dodawać komentarz pod Twoimi wpisami...
Imponujące zbiory! Gratuluję wytrwałosci i pieknych prac :>
OdpowiedzUsuńPiękny prace wystawiłaś , ładnie się prezentuje Twoje stoisko . Życzę miłych i słonecznych wakacji , wesołych i pełnych wrażeń -pozdrawiam Yrsa
OdpowiedzUsuńwspaniałe obrazy a ile tego, ho ho, taki jarmark to jednak fajna sprawa :)
OdpowiedzUsuńJak tylko wrócisz to napisz mi na mojego maila swój adresik bo wygrałaś u mnie Candy Wakacyjne :) Gratuluję i pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńhttp://peniniaart.blogspot.com/2009/08/losownie-i-zielona-karteczka.html
Piękna wystawa!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńCudne dzieła... Jestem pod wrażeniem... Niestety ja nie mam tyle cierpliwości do tak wielkich rozmiarów... A szkoda bo pięknie się prezentują i chciałoby się taki u siebie powiesić... Ten z kotkiem strasznie mnie zauroczył... Ale nawet nie pytam o cenę bo pewnie mnie powali... Cóż... rękodzieło musi kosztować... Gratuluję talentu i cierpliwości...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie...