Moja córka mimo swego wieku powróciła do lalek . Bardzo sie z tego cieszę bo w dzisiejszych czasach moim zdaniem dzieci za szybko dorośleją . Kiedy była mała lalki Barbi były bardzo drogie a podróbki wyglądały tak jak wyglądały . Niemniej jednak sporo ich zamieszkało w naszym domu . Częśc z nich poszła do śmietnika ale te które Andzia lubiła najbardziej pozostały z nami . I właśnie teraz Andzi zamarzyły sie nowe kostiumy dla lalek .Powstał wiec żakiet , spódnica i beret a całośc dostało nazwe "Paryżanka " . Czy kolekcja sie powiekszy ?Zobaczymy co przyniesie jutro .
Ach! Miec taki kostium jak ta lalka!
OdpowiedzUsuńO tak i figure-he he
OdpowiedzUsuńRóżowy sweterek z dużym golfem -super , a w dodatku robi wrażenie b.ciepłego .
OdpowiedzUsuńJeszcze nie dziergałam takich malutkich ubranek , pięknie Ci wyszedł ten zielony komplecik .pozdrawiam Yrsa