Powstał kolejny pingwinek . Moja córa twierdzi , że poprzedni jest ładniejszy , może dlatego , że tamten od razu został przywieszony do jej piórnika i stał się obiektem zazdrości wielu koleżanek. Nawiasem mówiąc , żółwikami obdarowałam wszystkie jej przyjaciółki , może i pingwiny u nich zamieszkają......
A teraz szydełkuję sukienusie choc po obejrzeniu kolejnej kiecuni Marzanny to ....szkoda o mojej wspominac . Zaglądnijcie do Niej , cudo.
Zapraszam od jutra do Lawendowej Galerii: http://lawendowa-galeria.blogspot.com/ na wyprzedaż. Może coś ci się spodoba, a może znasz kogoś, kto będzie zainteresowany. Zaznaczam, że część dochodu przeznaczona będzie na Hospicjum Małego Księcia w Lublinie. Jeśli możesz, rozpowiedz to wśród znajomych blogowiczów. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDzięki za reklamę :* Chociaż czuję, że mi się odechciewa pomału po kontaktach z mamami tych dzidziusiów. Milutkie te pingwinki. Pozdrawiam Marzanna
OdpowiedzUsuń