wtorek, 21 września 2010

CHUSZAL

Ni to chusta ni szalik .Zrobiony jak zwykle z Waszą pomocą za którą serdecznie Wam Dziewczyny dziękuję .Kiedy zobaczyłam gdzies w sieci ten szal wydawało mi sie , żee jest on poza zasięgiem moich zdolności robótkowych i wiecie co?Kiedy odważyłam sie go zacząc robic to okazało sie ,że do jego wykonania potrzeba tylko podstawowych umiejętności w drutowaniu.Tak wiec jeśli ktoś chce zrobic taki chuszal to chwytac druty i naprzód .Żadna to filozafia.


DANE TECHNICZNE CHUSZAL:
  • WZÓR: TUTAJ
  • WŁÓCZKA:MERCAN BATIK HIMALAYA
  • ZUŻYCIE :20DKG
  • KOLOR:FIOLETOWY MELANŻ
  • CZAS REALIZACJI:4 DNI
Mój chuszal powstał z myslą o zakupionych na wakacjach kozaczkach , o ......TAKICH

Oprócz szla tworze różne inne drobiazgi .Dziś pokazuje beret . Niestety na moją modelke troche przymały ale ...trudno .


A jutro.........jutro zgodnie z umowa mam nadzieje pokazac szczegóły lawendowej wymianki.

4 komentarze:

  1. Fajne to skrzyżowanie szala z chustą. Dostałam kiedyś od dobrej duszy przepis, ale czyszcząc skrzynkę pocztową nieopatrznie wyrzuciłam. No ale skoro jest przepis to może, może...

    OdpowiedzUsuń
  2. To citron chyba - śliczny! Wspaniałe kolory. A berecik- uroczy.

    OdpowiedzUsuń
  3. z zazdrością stwierdzam,że mój nie jest tak kolorystycznie fajny... ale, że zazdrość to uczucie brzydkie - niech się dobrze nosi :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Szaliko chusta całkiem całkiem ale jakie masz buty!!!
    Prześliczne:):):)

    OdpowiedzUsuń

Inne posty

Related Posts with Thumbnails