wtorek, 12 lipca 2011

KOLEJNA PORCJA

Ale jestem zaganiana. Robótki schodzą na plan enty. Cały czas siedzę w ogrodzie, a jak jest brzydka pogoda to nadrabiam zaległości w czytaniu lub nadganiam porządki w domu. W niedziele byliśmy z dziecmi w zoo we Wrocławiu. Było super. Co do robótek to pokazac mogę kolejne broszki bo tylko to wymaga mało czasu.Cały czas marzy mi się nauczenie się frywolitki i sutaszu. Sutasz zachwyca mnie na maxa ale czy istnieje w sieci jakiś kurs?Może wiecie?



I jeszcze pokażę Wam kilka broszek zrobionych przez moją córkę



Jakiś czas temu mój kot czesto pokazywany na blogu( Codi) wpadł pod samochód i zginął, a kilka dni wcześniej zdechła stara kotka zwana Plamką. Bardzo nam było smutno ale okociła się nam szara kotka i mamy trzy rozbójniki. Dwa idą do ludzi(dobrych) a w domu zostaje trzykolorowa kotka(chyba?) która dostała imie Coco Chanel i nazywamy ją po prostu Szanelka.

7 komentarzy:

  1. o sama słodycz te kociaczki :))
    super broszki :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Broszki śliczne, a kociaki przeurocze! Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Sliczne broszki i sliczne kociaki :)
    Zapraszam na www.katsuumi.blogspot.com jeśli masz ochotę ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale śliczne broszki! i kotek przesłodki:)
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczności same, dodałam do obserwowanych. :) Kicie są rozkoszne, też mam 2 koty. :)

    OdpowiedzUsuń

Inne posty

Related Posts with Thumbnails