Koci i wielkanocny.
Styczniowy już ukończony i nitki niestety przebijają ...Partactwo- trudno, następnym razem będzie lepiej.
Wielkanocny też się wyszywa choć pod koniec tygodnia został wyparty przez szydełkowe kwadraciki.
Dziś jeszcze pokazuję moich gości. W obiektywie Andzi...
Jajo będzie bardzo eleganckie! Strasznie jestem ciekawa oprawy. Ptaki własne czy parkowe? Pierwszy piękny a i sikorki chętnie odwiedzają gościnne progi:)
OdpowiedzUsuńPozdrawia Kajka
mogłaś w trakcie haftu dodać kolejną nitkę, bo mniemam że wyhaftowałaś z 2 ?
OdpowiedzUsuńSliczne hafciki. W pierwszy faktycznie nitka trochę przebija, ale najważniejsze, że wyciągnęłaś wnioski na przyszłość ;-).
OdpowiedzUsuńMimo nitek kot cudny:)
OdpowiedzUsuń