Odwiedzając Wasze blogi odnoszę wrażenie, że chyba większość szykuje sie na ŚBN.
Ja wypatrzyłam na blogu jednej z Was(wybacz zapomniałam gdzie) wzór na cudaśne domki i tak mi sie spodobał, że postanowiłam tym oto hafcikiem rozpocząć sezon na dekoracje bozonarodzeniowe.
W sumie może to być haft całoroczny ale z racji połączenia kolorystycznego oczywistym wydaje się nadanie mu miana świątecznego:)))
Docelowo oprawiony będzie w ramkę ale myślę, że zanim to się stanie to, uuuu....
Ale coby czasu nie za bardzo wyprzedzać wrzucam jeszcze zdjęcia szydełkowej dyni i szydełkowego jabłuszka. Zrobione już dawno, ale chyba jeszcze tu nie prezentowane.
A na drutach poszewka na poduszkę. Miałam już prawie finał ale nie bardzo mi się podobała więc dziś stała się znów kłębuszkiem:)))
fajny hafcik, dynia i jabłuszko też
OdpowiedzUsuńŚliczne :)
OdpowiedzUsuńbardzo ladne :)
OdpowiedzUsuńCudne te domki:)
OdpowiedzUsuńWiesz,piękny ten haft,ale myślę,że na dekoracje świąteczne jest jeszcze czas...
OdpowiedzUsuńHafcik super. Dynia i jabłko zresztą też.
OdpowiedzUsuńRóżne dynie porobiłam ale o białej nie pomyślałam. Hmmmm ...
Tak czasami bywa z tymi robókami-kłębuszkami :)
OdpowiedzUsuńdomki zapowiadają się bardzo obiecująco .... ale Twoje dynie są super :-) i też w klimacie świąt bo śnieżno białe :-)
OdpowiedzUsuńSuper bardzo mi się podobają te domki
OdpowiedzUsuńŚliczny haft :)
OdpowiedzUsuńPiękne dynie
OdpowiedzUsuń