Już dawno nie pokazywałam moich naparstków. Moja kolekcja jeszcze bardzo skromna jednak z każdym rokiem się powiększa, a to za sprawą moich dzieci które z wycieczek przywożą dla mnie właśnie naparstki oraz dzięki Szymkowi (mój siostrzeniec) który też zawsze o mnie pamięta. Dzisiaj pokazuję dwa kolejne naparstki właśnie od Szymka.
Sliczne,nie widzialam jeszcze takich fajnych naparstkow:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper. Mam podobny nadmorski naparstek, ale z Łeby :) Cieszę się ze znalezienia kolejnej Kolekcjonerki. Dodaję do podglądanych blogów :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń