Z racji tego, że pilnie potrzebowałam dodatków w kolorze pomarańczowym musiałam se spręzyć i coś wykombinować.
Potrzeba taka zaistniała w chwili gdy do głowy wpadł mi pomysł dekoracji salonu właśnie w jesiennych barwach z naciskiem na pomarańczowy.
Tak więc szybko wyhaftowałam "dyniowego kota" którego oprawiłam w ramkę z biedronki. Ramka ma jeszcze dwa boczne skrzydła i myślę, że należałoby i tam coś wykombinować.
Oczywiście musiały tez powstać pomarańczowe podkładki pod kubeczki.
O innych pomarańczowych tworkach w następnym poście.
Pozdrawiam i przypominam o rozdawajce:))))
Fajne :) Idealne na jesienne dekoracje. :)
OdpowiedzUsuńfajna dyńka z kotem
OdpowiedzUsuńPodkładki pod kubki w tym kolorze wyglądają rewelacyjnie! I obrazek jaki radosny, bardzo fajnie się patrzy na takie pełne radości zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, Ania
Cudne podkładki :)) Piękny, jesienny kolor.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :))
Świetny jest ten dyniowy kociak;)
OdpowiedzUsuńCiekawy wzór, a te podkładki cud, miód i malina ;-)
OdpowiedzUsuń