INNE PLANY

Ostatnimi czasy jakoś dziwnie niewiele tworzę a to wszystko za sprawą mojego nowego zajęcia które na dzień dzisiejszy brzmi "Wychowanie w społeczeństwach pierwotnych, Indie, Chiny ,Starożytny Wschód" .Tak na prawde to powinnam ten referat miec już na wczoraj albo przedwczoraj i kiedy tylko sięgam po robótki to mam wyrzuty , że nie pisze referatu....Ale tego też jakoś dziwnie mi się nie chce robic.Może ktoś z Was ma "gotowca"na ten temat?

BROSZKI I NIE TYLKO

Jakoś ostatnio sporo broszek sprzedałam i cały czas dorabiam nowe aby klientki miały w czym wybierac . Tym razem powstają również komplety .Dzisiejsze twory poleciały już dziś do Galerii .

I jeszcze kilka przypinek z dziwnej tkaniny o ktorej moja bratowa mówi , ze jest to wełna parzona ale czy to prawda to nie wiem .Dla mnie to zwykłe skrawki od znajomej krawcowej

Jakiś czas temu Wiankowa przyznała mi kolejne wyróżnienie za które bardzo dziekuję

CD

Ciąg dalszy moich zmagań z naszyjnikami dzianinowymi.Kupiłam w tekstyliach troche tkanin i robię a co z tego wychodzi...........

SZARO-CZARNY



Dwa zewnętrzne kwiatki to broszki które dają różne możliwości upinania

FIOLETOWY


Tutaj też każdy kwiatek to zarazem broszka

FIOLETOWO-CZARNY+ bransoletka


KAŻDY Z MOICH NASZYJNIKÓW CHĘTNIE ZMIENI WŁAŚCICIELA .
WSZYSTKIE NA SPRZEDAŻ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

NASZYJNIKI

Zafascynowana cudami na blogu Lloki postanowiłam , ze i ja zrobię coś podobnego .Oczywiście moje wypocinki to nie ten sam poziom co na tym blogu ale od czegoś trzeba zacząc.A Was prosze o szczere opinie,robic dalej czy sobie darowac?








W turkusowym naszyjniku obydwa kwiatki to dwie odrębne broszki które można upinac dowolnie


~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Dziewczyny , mam do Was pytanko.
Ostatnio dostałam od mojego brata stare żelazko ,które On znalazł gdzieś tam a znając mnie wiedział, ze ja bedę przeszcześliwa będac w jego posiadaniu .I tu moje pytanko : jak przywrócic mu świetnośc , kto zna dobry sposób na to ?

WYMIANKOWO I NIE TYLKO

Brałam ostatnio udział w kolorowej wymiance u MIKKOART .Serdecznie chce podziękowac za zorganizowanie takiej świetnej wymianki . Robiłam upominek dla dziewczyny nieprowadzacej bloga , a co za tym idzie bladego pojecia nie miałam co może jej przypaśc do gustu .A żeby zwiekszyc szanse na to ,że upominek sie spodoba zrobiłam zamiast po jednej rzeczy w trzech kolorach ,po dwie .A oto moje twory:
Żółty koszyczek mydlany i broszka



Niebieska zawieszka do komórki i broszka


Oraz czerwona broszka i mitenki



Dostałam cynk , że sie podobało .Ciesze sie niezmiernie.
Ja natomiast dostałam od Eweliny cudowna biżuterie
Kolczyki , bransoletkę i zawieszke .Bardzo za prezent dziekuje , tym bardziej , ze kocham biżuterię .Upominek trafiony w dychę



A coby sie nie nudzic zapisałam sie na ANIOŁKOWĄ WYMIANKĘ


I JARZĘBINOWĄ TUTAJ



~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Próbujac swego szczęścia w candy wygrałam ostatnio cudne kolczyki które właśnie dziś do mnie przyleciały. Do wygranych jesiennych kolczyków dołączony był bonus w postaci cudnych słonecznych kwiatuszków


DZIABKO wielkie dzięki
A następnym razem ......



Ostatnio pochłania to moją każda wolną minutkę

TAKIE MAŁE "CUŚ"

Latem jeszcze kupiłam w lumpiku wełenkę .Jakoś nie wiedziałam co z niej zrobię ,bo niewiele tego było(ok13 dkg),a na dodatek dziwna jakas .........Teraz przeglądając szafiarskie blogi zauważyłam powrót czegos w rodzaju kominów a może szali ze zszytymi końcami które dowolnie mota sie wokół szyi bądź na głowie .
Tak więc z cyklu "mam i ja" :komin

NASZYJNIK

Od czasu gdy prowadzę mojego drugiego bloga marzył mi się bawełniany naszyjnik makaronik.Nadarzyła się ku temu okazja bo podczas prania stanik zgubił fiżbinę która podarła praną razem z nim koszulkę mojego męża . Koszulka miała świetny kolor wiec postanowiłam , że zamienię ja na naszyjniki .Pierwsze , nieudolne , następne będą lepsze .Musze jednak zakupic stosowny ku temu materiał (ciekawe ile to będzie kosztowac ).Ostatnio bowiem sporo kasy wydałam na zakupy uzupełniające moje pudełeczka z akcesoriami biżuteryjnymi.Jak tylko się u mnie pojawia to się pochwale.....




Najkrótszy naszyjnik ma zapięcie które JAKOŚ pokombinowałam ."Jakoś" bo bo w tej dziedzinie to zielona jestem zupełnie .Czekam na Wasze rady

NOWE SKRAWKI

Od znajomej krawcowej dostaje zawsze ścinki materiałów .Tym razem w dużej torbie znalazły się takie które faktura przypominają filc.No to na warsztat z nimi i robimy broszki.




oczywiście kolor zwłaszcza koralików przekłamany .Uwierzcie one są fioletowe...
Produkcja innych broszek nadal trwa bo w końcu ktoś czasem chce je kupic. A tak nawiasem to wyceniam je na 7 zł(czy to dużo?)
No to nudze dalej





Na chwilę bedzie spokój z broszkami bo zabrakło mi zapinek .Dziś jednak dokonałam zamówienia i juz niebawem.......
Acha, jeszcze dwie broszki do których inspiracją była przebieżka po butikach .W wielu miejscach zauważyłam kokardy.Na bluzkach ,przepaskach ,torbach leginsach.....
Mam i ja




I mała zmiana .Kolejne karczochy które dziś poleciały w świat........