Dzisiaj na wszystkich blogach pisze się o kotach. Ja mam pięć: Fuks, Rudolf, Szaruś( kotka), Lajcik, Dżamal. Wszystkie to koty podwórkowe i całą zimę przespały w rowerowni. Rozleniwiły się do tego stopnia że tylko jedzą i śpią, nawet niechętnie przychodzą do domu.
Ale u mnie dziś kolejna odsłona kołnierzyka . Robiłam już taki tylko z większym obwodem. Bardzo lubię robić ten wzór i bardzo mi się podoba.
Ślicznie wygląda ten kołnierzyk :)) pozdrawiam cieplutko Viola
OdpowiedzUsuńŚliczny:)Pozdrowionka:)))
OdpowiedzUsuńMiziaki dla kotów z okazji ich święta:) A kołnierz super:)
OdpowiedzUsuńŚliczny, taki skromny ;-).
OdpowiedzUsuńkołnieżyki to teraz hit! twoje rewelacja!
OdpowiedzUsuńBardzo ładny:)))Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń