niedziela, 24 lutego 2013

SŁÓW KILKA O...

...zamotku. Zabrałam sie w końcu za tą robotę. Nie miałam pojęcia, że to takie skomplikowane. na szczęście Dobre Duszyczki przyszły z pomocą i po zastosowaniu się do ich porad wczoraj powstał mój pierwszy zamotek.
Wszystkich którzy mają problemy z robieniem zamotków odsyłam do komentarzy do mojego poprzedniego posta.
Teraz pokazuje mój pierwszy zrobiony własnoręcznie zamotek. Wiem też że włóczka ta jest ciut za cienka ale za to jaka miła.








6 komentarzy:

  1. no i bardzo fajnie wyszedł :) przyjemności w dalszym kręceniu ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. No i wyszło super :) To jest jeden sznur?
    Fajny zestaw kolorów!

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczny ! Gratuluję silnej woli bo tak jak wspomniałaś to wcale nie jest takie proste prawda ? Pozdrawiam serdecznie ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pierwsza klasa!
    Gratuluje cierpliwości i efektu.
    Teraz już masz z górki :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajna rzecz. Podoba mi się. Kolorki pięknie się ułożyły. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń

Inne posty

Related Posts with Thumbnails