Nie mam zbyt co pokazać ale już mi było tęskno bez wpisu wiec dziś lekki wpis niedzielny:)
Zimy u nas już ani śladu i może lepiej ponieważ od jutra moje dzieciaki wracają do szkoły. Znów przez większość dnia będę sama w domu i może wreszcie zmobilizuję się do jakiś robót.
W sumie teraz też wciąż coś działam ale z racji tego, że to tajny projekt to pokażę go za jakiś czas. Dzisiaj za prośba mojej córki "pomogłam" jej w stworzeniu kartki urodzinowej dla pewnej Pani. Nie robię tego zbyt często zatem zarówno materiały jak i umiejętności u mnie nie są zbyt rozwinięte. Kupiłam wczoraj jakieś pomoce w Empiku i z dodatkiem tego co miałam w pudłach powstała taka oto kartka.
Jako, że wpis dzisiaj o niczym konkretnym więc przedłużę go o klika hafcików.
Jakiś czas temu kupiłam w sh obrusiki ręcznie haftowane. Pokazałam je na moim drugim blogu i jedna z Was poprosiła mnie o zdjęcia haftów z których można by było odwzorować krzyżyki. Skoro mam już porobione te zdjęcia to może komuś się te wzorki przydadzą a zatem wrzucam:))))
Wyprane i wyprasowane czekają na następne święta. Z pewnością znajdą miejsce w moim domku:)
Życzę udanego tygodnia i ...do napisania:)
Wszystko mi się podoba! Kartka piękna kolorystycznie i oba świąteczno-zimowe obrusy przepiękne absolutnie! Pozdrowienia! Dobrego nowego tygodnia :)
OdpowiedzUsuńCudownie to wygląda, super kartka, jak taka na ostatnią chwile to zrobiona rewelacyjnie, a hafty... brak mi słów... wspaniałe :)
OdpowiedzUsuńkartka cudowna, a hafciki urocze
OdpowiedzUsuńBardzo ładne obrusy! A kartka jak z bajki, 100 lat :) fajnie, mało kto obchodzi setne urodziny.
OdpowiedzUsuńŚliczna ta kartka :) A obrusy pięknie haftowane. Pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuń