środa, 11 marca 2015

ŚRODA U MAKNETY

W środę jak zwykle wspólne czytanie i dzierganie u Maknety





Ostatnio szydełkuję poduchy które zauroczyły mnie na blogu Jagodaj. Niestety zabrakło mi włóczki i pewnie znów pójdą w odstawkę a wezmę się za coś innego.
Co do czytania to przeczytałam trzy-czwarte książki Les Farfocles Marcina Szczygielskiego.
Autor( facet) opowiada historie a raczej fragment z życia młodej kobiety, redaktorki pisma dla kobiet i wciąż poszukującej miłości kobiety biznesu. Tak pokrótce można opisać tą pozycję zwłaszcza że jest to książka jednowątkowa. Niby niewiele się dzieje ale dość dowcipnie napisana.


11 komentarzy:

  1. Książka okładka przypomina stare żurnale modowe !

    OdpowiedzUsuń
  2. Poduszki zapowiadają się super kończ je i pokazuj, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Po okładce widać, że książka jest ciekawa. Lubię opowieści o kobietach, więc muszę się obejrzeć za tą książką :)
    A poduszek jestem bardzo ciekawa.
    Pozdrawiam Dorota

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne kwadraty, poduchy będą super! Szczygielskiego uwielbiam za poczucie humoru, zaśmiewałam się nawet przy książce kucharskiej jego autorstwa :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Szczygieł jest bardzo ciekawym i dowcipnym człowiekiem.

    OdpowiedzUsuń
  6. Les Farfocles - autora nie znam, ale tytuł mi się podoba. Piękne poduszki się zapowiadają.

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię takie zestawienie kolorystyczne. Czekam na gotowe poduchy.

    OdpowiedzUsuń
  8. ladna kolorystyka poduch :) Ciekawe co bedziesz teraz dziergac :)

    OdpowiedzUsuń
  9. O ale ładna kolorystyka :) będzie poducha czy kocyk?

    OdpowiedzUsuń
  10. Jak ja bym chciała dziergać...Ale mam dwie lewe ręce, nawet maszyny do szycia nie mogę zmusić do pracy, eh.Gratuluję sprawności :-)

    OdpowiedzUsuń

Inne posty

Related Posts with Thumbnails