poniedziałek, 13 października 2014
ZAKŁADKA DO KSIĄŻKI
Moja pierwsza haftowana zakładka do książki. Haft wykonałam na początku września lecz dopiero teraz udało mi się to złożyć w całość. Jest krzywa i niedokładna ponieważ nie miałam odpowiedniej tektury, ale skoro miałam zapał ku temu by ją skończyć to nie odkładałam tego na dzień następy.
Przypominam o mojej rozdawajce. Można jeszcze się zapisywać:))))
Tagi:
krzyżyki
sobota, 11 października 2014
CANDY DODATEK
Dobiega końca termin zapisywania się na moją rozdawajkę.
Dzisiaj przedstawiam Wam kolejną szydełkowa dynie , która poleci do wylosowanej osoby. Poprzednia jest w kolorze czystej bieli a ta w bieli przełamanej . Moge jeszcze zdradzić iż w "produkcji "jest jeszcze pomarańczowa:)
Tak więc zapraszam do zapisywania się i zdradzę, że to nie koniec prezentów:)))
Dzisiaj przedstawiam Wam kolejną szydełkowa dynie , która poleci do wylosowanej osoby. Poprzednia jest w kolorze czystej bieli a ta w bieli przełamanej . Moge jeszcze zdradzić iż w "produkcji "jest jeszcze pomarańczowa:)
Tak więc zapraszam do zapisywania się i zdradzę, że to nie koniec prezentów:)))
Tagi:
szydełko
czwartek, 9 października 2014
ROZDAWAJKOWY WIANEK
Już od dłuższego czasu miałam w planach zrobienie takiego wianka. Moja rozdawajka dała mi jedynie ku temu motywacje. Przygotowałam zatem jesienny wianek, który będzie kolejnym dodatkiem do mojej rozdawajki.
ZAPRASZAM ZATEM NA MOJĄ ROZDAWAJKĘ. INFO NA PASKU BOCZNYM:)))))
ZAPRASZAM ZATEM NA MOJĄ ROZDAWAJKĘ. INFO NA PASKU BOCZNYM:)))))
Tagi:
szydełko,
z pomysłem
niedziela, 5 października 2014
TARASOWE REWOLUCJE
Jesień niby już w pełni a ja nadal jej nie odczuwam. Dzisiaj byłam na pchlim targu. Słońce grzało niczym w czerwcu, ja w bluzeczce bez rękawków...i chyba tylko ja . Większość opatulona kurtkami, szalami, kominami, w kozaczkach, grubych rajstopach...Kurcze, czy tylko dlatego, ze tak wypada? A w ogóle to gdzie jest tak napisane? Przecież kiedy włożyłam sweterek to omal się nie ugotowałam. Dlaczego mam się gotować bo niby już nie pasuje w letnich ciuchach chodzić?
Ja tam paraduję nadal w sukienkach, bez rajstop i cieszę się, że pogodynka wciąż zapowiada temperatury ok.20 stopni.
Tymczasem na moim tarasie zagościły dary jesieni, choć nie brakuje i pelargonii, i begonii...
Zrobiłam wianek na drzwi i dwa mniejsze na ścianę tuż obok, a stojaczek zrobiony przez MOJEGO myślę, ze będzie zmieniał swe oblicze bardzo często.
Biały wianek kupiłam w kwiaciarni, suchy kwiat hortensji z mojego ogrodu, kilka żołędzi, patyki z nad morza i szydełkowe mini dynie:)
Małe wianuszki ukręcone z bluszczu i ozdobione darami jesieni.
Na stojaczku jedna z doniczek była brzydka więc "ubrałam" ją w starą bluzeczkę moich dzieci.
No i seria zdjęć z mojego tarasu
Ja tam paraduję nadal w sukienkach, bez rajstop i cieszę się, że pogodynka wciąż zapowiada temperatury ok.20 stopni.
Tymczasem na moim tarasie zagościły dary jesieni, choć nie brakuje i pelargonii, i begonii...
Zrobiłam wianek na drzwi i dwa mniejsze na ścianę tuż obok, a stojaczek zrobiony przez MOJEGO myślę, ze będzie zmieniał swe oblicze bardzo często.
Biały wianek kupiłam w kwiaciarni, suchy kwiat hortensji z mojego ogrodu, kilka żołędzi, patyki z nad morza i szydełkowe mini dynie:)
Małe wianuszki ukręcone z bluszczu i ozdobione darami jesieni.
Na stojaczku jedna z doniczek była brzydka więc "ubrałam" ją w starą bluzeczkę moich dzieci.
No i seria zdjęć z mojego tarasu
Tagi:
szydełko,
z pomysłem
czwartek, 2 października 2014
MOJE CZYTANIE
Wciąż czytam i co prawda jedynie do poduszki ale od ostatniego razu znów nazbierało się kilka książek do pokazania.
"Przytul mnie" kupiłam w małej ale jak uroczej księgarni w Ustce. Kiedy przeczytałam pierwsze zdania opisu a w nich o tym, że bohater tej książki odziedziczył 5 kotów to juz wiedziałam, że to książka dla mnie.
Tak też było. Przeczytałam jednym tchem i szczerze polecam:)))
"Wymarzony czas" to kolejna część "Wymarzonego domu" Magdaleny Kordel.
Kto czytał część pierwszą nie potrzebuje zachęty by sięgnąć po drugą część. Kto nie czytał części pierwszej niech po nią natychmiast sięgnie:)))
Monika Szwaja znana pewnie wielu z Was. To chyba najnowsza z jej powieści i nic nie gorsza od poprzednich. Akcja toczy się w Szczecinie gdzie splatają się ścieżki różnych ludzi. Sytuacje jakie z tego wynikają, ich rozwój oraz nieprzewidywalność są wspaniale opisane przez autorkę. Polecam wyżej przedstawianą pozycję jak zresztą wszystkie dzieła Szwai.
Myślę, że zarówno pierwsza jak i druga część książki Helen Fielding znana jest większości. Ja sięgnęłam po nie by móc przeczytać również jej trzecią część którą niedawno kupiłam. I tak jak "Dziennik..." był fajny tak druga część jakoś mnie nie ujęła. Dopiero pod koniec książki coś tam zaczyna się dziać ale....Cóż za to teraz jestem w trakcie czytania trzeciej części i ta bardzo mi się podoba:)))))
"Przytul mnie" kupiłam w małej ale jak uroczej księgarni w Ustce. Kiedy przeczytałam pierwsze zdania opisu a w nich o tym, że bohater tej książki odziedziczył 5 kotów to juz wiedziałam, że to książka dla mnie.
Tak też było. Przeczytałam jednym tchem i szczerze polecam:)))
"Wymarzony czas" to kolejna część "Wymarzonego domu" Magdaleny Kordel.
Kto czytał część pierwszą nie potrzebuje zachęty by sięgnąć po drugą część. Kto nie czytał części pierwszej niech po nią natychmiast sięgnie:)))
Myślę, że zarówno pierwsza jak i druga część książki Helen Fielding znana jest większości. Ja sięgnęłam po nie by móc przeczytać również jej trzecią część którą niedawno kupiłam. I tak jak "Dziennik..." był fajny tak druga część jakoś mnie nie ujęła. Dopiero pod koniec książki coś tam zaczyna się dziać ale....Cóż za to teraz jestem w trakcie czytania trzeciej części i ta bardzo mi się podoba:)))))
Tagi:
książka
Subskrybuj:
Posty (Atom)