A u nas czuc już wiosne . Pierwsze oględziny ogrodu po długiej zimie przeprowadzone .Teraz jak zwykle bedę miała dylemat ,czy usiąśc z robótką w ręku czy iśc do ogrodu w którym ZAWSZE jest coś do zrobienia.
A na razie produkcja jaj trwa . Niestety nie wszystko mogę pokazac bo częśc to oczywiście prezenty , a o tych , .......ciiiiiiiii!.Pokażę więc dwa . jedno starą metodą stworzone a drugie to to czym ostatnio lubię się najbardziej zajmowac -Jajo biżu.
Piekne sa te twoje jajka, ja takich nie potrafie robic..... Ja mam duuuuzo mniejszy ogrod ale dylematy podobne do twoich. No i do tego musze dodac jeszcze Zosie, ktora nie wiem kiedy nauczyla sie wrecz biegac w chodaku.....Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękne te Twoje jajka!!! Pozdrawiam Marzanna
OdpowiedzUsuńŚliczne są te jajeczka. To cekinowe prawdziwe cudo.
OdpowiedzUsuńOj skad ja znam ten dlemat.A jaja cudne,oba-choc moim faworytem jest biżu
OdpowiedzUsuń