poniedziałek, 3 maja 2010

WEEKEND -DZIEŃ TRZECI

Robótkowo zastój . Niby coś tam zawsze grzebię ale na razie nie ma co pokazac .
Wczorajszy słoneczny wbrew zapowiedziom pogodynek dzień spędziliśmy w Warszawie . Taki wypad ze znajomymi . Pospacerowaliśmy , zaliczyliśmy Złote tarasy , zjedliśmy dobry obiad i póżną noca wróciliśmy do domu. Liczyłam na to , że w tak dużej galerii znajdę jakąś wypasioną pasmanterię ale pomyłka . Pare groszy zostawiłam więc w Empiku i to tyle moich tam zakupów.


Zauważyłam , że w wielu sklepach można znaleźc teraz dzianinowe ciuszki ,np.:



Ceny tych rzeczy jednak są jak dla mnie zawrotne .

Mogę się jeszcze pochwalic naparstkiem .Jest to mój pierwszy bo dotychczas nawet nie wiedziałam , że takie cuda istnieją . Dopiero wasze blogi uświadomiły mi , że można nabywac takie rzeczy w miejscach które sie odwiedza i zebrac niezłą kolekcję .

I jeszcze nasze to znaczy moje i Andzi zakupy biżuteryjne



~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

A dziś pada !!!!!!Można za to posiedziec z robótka w rekach i podelektowac sie przyjemnością stworzenia kolejnego niepowtarzalnego dzieła.

Zapraszam również TUTAJ

2 komentarze:

  1. Nie wiem o co chodzi z tymi pasmanteriami , ale nie ma , gotowe kreacje podobaja mi sie ogromnie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeśli nawet znajdzie się pasmanteria w takim centrum handlowym to ceny są przerażające. Ja tylko oglądam, sprawdzam kolor i biegnę kupić w sieci.
    ... pozdrawiam ...

    OdpowiedzUsuń

Inne posty

Related Posts with Thumbnails