poniedziałek, 13 stycznia 2014

PIERWSZY SAL

Jeśli mam być szczera to nawet dobrze nie wiem co znaczy słowo SAL( pamiętać: sprawdzić to!!!!!)
Wiem jednak z Waszych blogów, że to świetna zabawa i bardzo efektowna, zatem zapisałam się na mój pierwszy w życiu SAL i już nabrałam ochoty na następny.
Ten jest wielkanocny i zorganizowany jest przez Katarzynę.

 Tak więc wczoraj rozpoczęłam krzyżykowanie tego ślicznego jaja. Zrobiłam sobie tym samym przerwę w szydełkowaniu pledu. Przerwa ta jest poniekąd przymusowa ponieważ czekam na dostawę włóczki. Kurcze ale jej dużo wychodzi:(( Drogi będzie ten mój pled, oj drogi...
To co już mam mogę pokazać, reszta to wciąż kwestia wyobraźni:))






Na blogu ciepłe włóczki a w przyrodzie wiosna. Dziś przyniosłam ją do domu. Zajrzyjcie do mnie to się przekonacie:))))

5 komentarzy:

  1. Świetne kolory mają Twoje pledowe kwadraciki;) Również będę wyszywać jajko..za jakiś czas;)
    Czekam na odsłony haftu i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. SAL = Stitch Along :) Czyli szyjemy/wyszywany razem :) Są też KALe (na drutach), CALe (szydełkowe) czy ogólnie - YALe - wspólne coś z włóczki :)
    Podziwiam wytrwałość w kwadracikowaniu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, dzięki Kochana za wyjaśnienia. Człowiek niby używa wielu słów a jak trzeba podac ich znaczenie to się schody zaczynają. Jeszcze raz dziękuję:))

      Usuń
  3. :P ja nie mogę się doczekać efektu połączenia tych kwadracików :3 bardzo mnie to ciekawi :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ale duużo! kiedyż będę miała tyle....

    OdpowiedzUsuń

Inne posty

Related Posts with Thumbnails