niedziela, 5 stycznia 2014

TYLE MAM

Rozpoczęłam przygodę z szydełkowym pledem.
Oj, długa to będzie droga....
Pojęcia nie mam czy dotrwam...
Nawet nie wiem czy będę potrafiła połączyć te kwadraty...
Dziś odpoczęłam od nich i stworzyłam koralikowe bransoletki. Zdjęć jednak brak ale myślę, że niebawem będą. Tymczasem moje kwadraty...




8 komentarzy:

  1. Pled zapowiada się super! Trzymam kciuki za dotrwanie do końca. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dasz radę!!!
    Ja jak zaczynałam swój pled to też myślałam, że nie dotrwam do końca. Dotrwałam, jest gotowy:)
    Twój zapowiada się bardzo ciekawie.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. No Kochana! Pięknie targnęłaś robotą w Nowym Roku! Trzymam kciuki!

    OdpowiedzUsuń
  4. jak na początek to już dużo masz tych kwadracików:) będę trzymać kciuki:)

    OdpowiedzUsuń
  5. dasz radę! wierzę w Ciebie i oczekuję końca :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetnie się zpowiada :)))Pozdrawiam serdecznie:)))

    OdpowiedzUsuń
  7. Będzie piękny ! I kochana DASZ RADĘ ! Wiem, że jak ciągle robisz to samo to przychodzi lekkie znudzenie ale końcowy efekt wart będzie włożonej pracy. Sama dziergam podobny pledzik ;-) Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  8. Powodzenia i wytrwałości!!! Zapowiada się interesująco. Ja zrobiłam sobie przerwę w pazdzierniku i przerwa trwa do dziś, po wzkonaniu 1/3 kwadratów. Kiedyś skończę, tzlko nie wiem kiedz owo kiedyś nastąpi

    OdpowiedzUsuń

Inne posty

Related Posts with Thumbnails