NA ZACHĘTĘ

Na początku witam wszystkich którzy zapisali się na moją rozdawajkę ogłoszoną w poprzednim poście. Jako, że niewielu jest chętnych dziś postanowiłam pokazać tworki które otrzyma zwycięzca. Nadmienię jednak, że to nie wszystko i myślę, że dołożę coś jeszcze, ba nawet już wiem co...:)))))
A więc....
Dwa szydełkowe czerwone serduszka. Mogą zawisnąć w oknie, na uchwycie od komody, na klamce, lampie i....gdzie kto chce:)

Zapowiadałam też , że będzie coś modowego. Zatem prezentuje Wam czerwone jednopalczatki z białym serduszkiem. Może jeszcze zima będzie....

A więc , jest ktoś jeszcze chętny?
Jeśli tak to można się zapisywać TUTAJ- http://mikarobotki.blogspot.com/2014/01/serduszkowa-rozdawajka.html.  Zapraszam!!!!!!

Na koniec chwalę się jeszcze wyszytym jajkiem w SAL-u organizowanym przez Katarzynę
Jajko wyszyte a ja poszukuję ramki...

SERDUSZKOWA ROZDAWAJKA

Walentynki za pasem a zatem postanowiłam zorganizować na moim blogu rozdawajkę.
Warunki takie jak wszędzie i jak zawsze.
Do spełnienia są przede wszystkim dwa:

• zapisać się pod tym postem
• poinformować o mojej rozdawajce u siebie na blogu lub na Fb

Będzie mi również miło jeśli dzięki tej rozdawajce wpadniecie czasem na któryś z moich trzech blogów i zostawicie po sobie ślad.

Co do prezencików....
Na dzień dzisiejszy powiem, że będzie to:

• coś praktycznego( modowego),
•  coś do dekoracji domu

Oczywiście głównie będą to rzeczy wykonane przeze mnie.
Myślę, że znajdą dla siebie coś czytelniczki wszystkich trzech moich blogów.

Zapraszam!!!!Ogłoszenie wyników losowania 9 lutego. Śledźcie pilnie bo przesyłka będzie wysłana już następnego dnia a więc chciałabym mieć adres jak najszybciej:))))

Śledźcie też jeśli macie ochotę następne wpisy bo być może ujawnię w nich część niespodziankowego prezenciku:))))

UZUPEŁNIENIE

Uzupełniam wpis o fotki tego co można zdobyć w mojej rozdawajce. w nowszych moich postach opis szczegółowy:))

 

SAL- WEJŚCIE DRUGIE

Przez cały tydzień szydełkuję kwadraty podczas oglądania ME w ręczną. Czasem między meczami sięgam po wielkanocne jajo którego mam już dość sporo więc już rozglądam się za ramką i ...klops. Takiej jak ja chcę nigdzie nie ma. Marzy mi się coś podobnego do tej:

Niestety ta jest za mała. Może wiecie gdzie taka kupić?
Tymczasem mój hafcik wygląda tak

Wieczorami tuż przed zaśnięciem sięgam zawsze po książkę i dzisiaj przedstawiam przeczytaną ostatnio (az mi głupio bo to chyba ok. 3 tyg temu.
Opowieść o nastolatce rozkochanej, poszukującej szczęścia i drogi życiowej...FAJNA!

No właśnie od blisko 3 tygodni czytam jedną książkę a w kolejce czeka ich mnóstwo. Ostatnio kupiłam kilka w owadzim sklepie a i Świat Książki dziś odwiedzony przeze mi dał mi kolejna porcję do czytania (okazyjne ceny:))

Myślę o zorganizowaniu serduszkowej rozdawajki choć nie wiem czy byliby chętni:))

SAL

Moje dwa pierwsze SAL-e
Koci i wielkanocny.
Styczniowy już ukończony i nitki niestety przebijają ...Partactwo- trudno, następnym razem będzie lepiej.
Wielkanocny też się wyszywa choć pod koniec tygodnia został wyparty przez szydełkowe kwadraciki.

Dziś jeszcze pokazuję moich gości. W obiektywie Andzi...

PIERWSZY SAL

Jeśli mam być szczera to nawet dobrze nie wiem co znaczy słowo SAL( pamiętać: sprawdzić to!!!!!)
Wiem jednak z Waszych blogów, że to świetna zabawa i bardzo efektowna, zatem zapisałam się na mój pierwszy w życiu SAL i już nabrałam ochoty na następny.
Ten jest wielkanocny i zorganizowany jest przez Katarzynę.

 Tak więc wczoraj rozpoczęłam krzyżykowanie tego ślicznego jaja. Zrobiłam sobie tym samym przerwę w szydełkowaniu pledu. Przerwa ta jest poniekąd przymusowa ponieważ czekam na dostawę włóczki. Kurcze ale jej dużo wychodzi:(( Drogi będzie ten mój pled, oj drogi...
To co już mam mogę pokazać, reszta to wciąż kwestia wyobraźni:))

Na blogu ciepłe włóczki a w przyrodzie wiosna. Dziś przyniosłam ją do domu. Zajrzyjcie do mnie to się przekonacie:))))

TYLE MAM

Rozpoczęłam przygodę z szydełkowym pledem.
Oj, długa to będzie droga....
Pojęcia nie mam czy dotrwam...
Nawet nie wiem czy będę potrafiła połączyć te kwadraty...
Dziś odpoczęłam od nich i stworzyłam koralikowe bransoletki. Zdjęć jednak brak ale myślę, że niebawem będą. Tymczasem moje kwadraty...

HAFCIKI

Witam w Nowym Roku.
Obiecałam ostatnio, że kupię ramkę do mojego hafciku i nici z tego więc pokazuję dzisiaj hafcik jeszcze nie oprawiony. Do tego czasu wyszyłam już kolejny obrazek i on też nie ma ramki ale ja już nie mogę sie doczekac by go Wam pokazać.
Zatem dzisiaj w pierwszym tegorocznym poście dwa "gołe" hafty.

Od dziś rozpoczęłam pracę nad szydełkowym pledem z kwadracików.
Robię metodą prób i błędów?
Jakieś rady albo linki z dobrym kursem na taki kocyk?