Ostatnio czytam dużo mniej ale zawsze staram się przeczytać choć kilka stron tuz przed snem dlatego na moje lektury wybieram książki lekkie, obyczajowe lub romansidła z wątkiem historycznym.
Ostatnie przeczytane książki to:
Wszystkie trzy są warte polecenia osobom, które lubią czytać ot tak " bez myślenia". Na chwilę można się bowiem dzięki nim przenieść w inną rzeczywistość, pośmiać się z perypetii bohaterów, posmucić się z nimi i czekać na szczęśliwe zakończenie historii. Ja lubię tego typu opowieści i zachęcam do ich przeczytania.
Czasami potrzebne jest takie bezmyślne czytanie, najlepiej się przy nim odpoczywa. Przeczytać, zrelaksować się, zapomnieć ;-))). Oczywiście pamiętam też o tych "mądrzejszych" lekturach. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń